![Pistacjowe creme brulee](https://static.mojewypieki.com/wp-content/uploads/2024/05/Pistacjowe_creme_brulee_2.jpg)
Pistacjowe creme brulee to obłędny deser dla miłośników pistacji. Pyszny, mocno pistacjowy kremowy deser z karmelizowaną skorupką, tak znaną Wam z klasycznej wersji creme brulee. Nie można mu się oprzeć ;).
Składniki na pistacjowe creme brulee:
- 90 g pasty pistacjowej (100% pistacji)
- 300 ml śmietanki kremówki 36%
- 100 ml mleka
- 4 łyżki cukru
- 4 żółtka, z dużych jajek
- 2 krople aromatu pistacjowego lub ekstraktu z migdałów
- biały cukier do karmelizowania, dodatkowo
Do garnuszka wlać śmietankę, mleko, dodać pastę pistacjową i cukier. Podgrzewać, mieszając, do połączenia się pasty z mlekiem i śmietanką, następnie odstawić do lekkiego przestudzenia (mieszanka powinna pozostać gorąca, ale nie wrząca).
W naczyniu rózgą kuchenną roztrzepać delikatnie żółtka (nie do puszystości, tylko do połączenia). Mieszając, połączyć ze stopniowo dolewaną, gorącą mieszanką mleczno-pistacjową. Wypełnić nią 6 małych foremek żaroodpornych (ramekinów), każdy o pojemności 150 ml.
Piekarnik rozgrzać do 120°C. Wstawić foremki z masą i zapiekać (z termoobiegiem) przez około 35 – 40 minut. Pod koniec pieczenia sprawdzić, czy krem jest gotowy – środkowa część powinna być lekko galaretkowata, ścięta. Krem nie powinien się również przyrumienić. Wystudzić do temperatury pokojowej. Wstawić do lodówki na całą noc (można go przechowywać w lodówce do 3 dni).
Przed podaniem powierzchnię kremu delikatnie osuszyć papierowym ręcznikiem i posypać białym cukrem (ok. 1 łyżki na foremkę; nie za grubo, bo warstwa karmelu będzie zbyt twarda i mało krucha). Cukier karmelizować przy pomocy palnika lub – ewentualnie – grilla w piekarniku (krótko, kilkanaście sekund, uważając by nie spalić). Podawać natychmiast.
Smacznego!
![Pistacjowe creme brulee](https://static.mojewypieki.com/wp-content/uploads/2024/05/Pistacjowe_creme_brulee_1.jpg)
Wszystkie komentarze czytam, choć niestety, nie dam rady na wszystkie odpowiedzieć. Zanim zamieścisz pytanie upewnij się czy nikt nie zadał podobnego (ułatwi Ci to wyszukiwarka zamieszczona w komentarzach). Komentarze z linkami mogą nie zostać opublikowane.
Autorka bloga