Każdy chyba zna i kocha (bo jak go nie kochać) francuski deser creme brulee w wersji klasycznej, waniliowej. Delikatny pyszny krem na bazie śmietanki, żółtek i cukru z przypaloną karmelową skorupką. Dodatek puree z mango wznosi go na wyżyny smaku. Creme brulee z dodatkiem puree z mango smakuje niebanalnie, tropikalnie, rześko, zapada w pamięć i chciałoby się zjeść samemu kilka kokilek… tak trudno się powstrzymać. Bardzo polecam!
Użyłam dokładnie takiej gotowej pulpy z mango jak na zdjęciu:
Składniki na creme brulee z mango:
- 350 ml śmietanki kremówki 36%
- 150 ml pulpy (puree) z mango
- 5 żółtek, z dużych jajek
- 50 g cukru
- 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
Śmietankę kremówkę, puree z mango, wanilię i cukier umieścić w garnuszku, wymieszać, doprowadzić do wrzenia, następnie zdjąć z palnika i odstawić do lekkiego przestudzenia (mieszanka powinna pozostać gorąca).
W osobnym naczyniu rózgą kuchenną roztrzepać delikatnie żółtka (nie do puszystości, tylko do połączenia). Mieszając, połączyć ze stopniowo dolewaną, gorącą mieszanką śmietanki i mango. Mieszankę jajeczną można przecedzić przez sitko, by pozbyć się ewentualnych grudek. Wypełnić nią 5 małych foremek żaroodpornych (ramekinów), każda o pojemności 150 ml.
Piekarnik rozgrzać do temperatury 100ºC. Wstawić foremki z mieszanką i zapiekać (z termoobiegiem) przez około 50 minut. Pod koniec pieczenia sprawdzić, czy krem jest gotowy – środkowa część powinna być lekko galaretkowata, ścięta. Krem nie powinien się również przyrumienić. Wyjąć z piekarnika i wystudzić do temperatury pokojowej. Wstawić do lodówki na co najmniej 3 godziny (ale można go przechowywać w lodówce do 3 dni).
Przed podaniem powierzchnię kremu delikatnie osuszyć papierowym ręczniczkiem i posypać brązowym lub białym cukrem (ok. 2 łyżeczek na foremkę; nie za grubo, bo warstwa karmelu będzie zbyt twarda i mało krucha). Cukier karmelizować przy pomocy palnika lub ewentualnie – grilla w piekarniku (krótko, kilkanaście sekund, uważając by nie spalić). Podawać natychmiast.
Smacznego!
Wszystkie komentarze czytam, choć niestety, nie dam rady na wszystkie odpowiedzieć. Zanim zamieścisz pytanie upewnij się czy nikt nie zadał podobnego (ułatwi Ci to wyszukiwarka zamieszczona w komentarzach). Komentarze z linkami mogą nie zostać opublikowane.
Autorka bloga