Jeśli jesteście fanami oryginalnego Bounty, ten rajski batonik domowej roboty jest dla Was. Mięciutki, intensywnie kokosowy, oblany dużą ilością mlecznej czekolady… mniam! Co za bajeczna odmiana po piernikach ;). Jestem zachwycona jego smakiem i szybkością przygotowania. Bardzo polecam!
Składniki na około 25 pralinek.
Składniki na rajski batonik:
- 200 g wiórków kokosowych
- 100 ml śmietany kremówki 30% lub 36%
- 70 g cukru pudru
- 70 g masła
- kilka kropli aromatu rumowego lub 1 łyżeczka ciemnego rumu
Dodatkowo:
- 150 – 200 g mlecznej czekolady, do obtoczenia
W naczyniu wymieszać wiórki z cukrem pudrem. W małym garnuszku podgrzać kremówkę i masło, do roztopienia masła, wymieszać. Przelać na wiórki kokosowe, dodać aromat/rum wymieszać i odstawić do lodówki do lekkiego stężenia i nasiąknięcia wiórków.
Po tym czasie masę kokosową wyjąć z lodówki i mocno ściskając odrwane kawałki w dłoni uformować kulki wielkości orzecha włoskiego. Układać je na talerzyku wyłożonym papierem do pieczenia, schłodzić w lodówce przez godzinę.
Mleczną czekoladę roztopić w kąpieli wodnej lub mikrofali. Każdą kulkę zanurzyć w czekoladzie (pomagając sobie widelczykiem), wyłożyć na papier do pieczenia, odstawić do stężenia czekolady (można do lodówki).
Rajski batonik przechowywać w lodówce.
Smacznego!
Źródło przepisu – blog Dagmary ’A cat in the kitchen’.
Wszystkie komentarze czytam, choć niestety, nie dam rady na wszystkie odpowiedzieć. Zanim zamieścisz pytanie upewnij się czy nikt nie zadał podobnego (ułatwi Ci to wyszukiwarka zamieszczona w komentarzach). Komentarze z linkami mogą nie zostać opublikowane.
Autorka bloga