Fistaszkowy tort bezowy to idealny torcik na weekend :-). Dwa grube, chrupiąco-piankowe blaty bezowe przełożone kremem z masła orzechowego (może być solone) i z pyszną praliną fistaszkową, którą stanowią orzeszki ziemne w karmelu. Imponujący wygląd i obłędny smak przy stosunkowo niewielkim nakładzie pracy. Do wykonania!
Składniki na 2 blaty bezowe:
- 6 białek (z dużych jajek)
- szczypta soli
- 250 g drobnego cukru do wypieków
- 1 łyżeczka soku z cytryny lub octu
- 1 łyżeczka skrobi ziemniaczanej
Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.
Dwie płaskie blachy wyłożyć papierem do pieczenia, na nich narysować 2 okręgi o średnicy 21 cm (najprościej odrysować jakiś talerzyk lub miseczkę).
W misie miksera ubić na sztywno białka ze szczyptą soli. Dalej ubijając dodawać cukier, łyżka po łyżce, co bardzo ważne – stopniowo. Powinna powstać gęsta i błyszcząca piana bezowa. Dodać sok z cytryny/ocet i ubić. Na końcu delikatnie wmieszać przesianą skrobię ziemniaczaną.
Masę bezową wyłożyć równomiernie na narysowane koła.
Piekarnik rozgrzać do temperatury 150ºC. Włożyć do niego obie przygotowane blachy z bezami i natychmiast zmniejszyć temperaturę do 120ºC (z termoobiegiem). Piec/suszyć przez około 1 godzinę i 45 minut do 2 godzin, aż beza będzia chrupka i wypieczona z wierzchu. Wyłączyć piekarnik – pozostawić do wystudzenia na kilka godzin lub na całą noc.
Krem fistaszkowy:
- pół szklanki masła orzechowego z kawałkami orzeszków (typu crunchy)
- 300 ml śmietany kremówki 36%, schłodzonej
- 1/4 szklanki cukru pudru
W misie miksera umieścić śmietanę kremówkę, cukier i masło orzechowe. Ubijać, do powstania gęstego, smarownego kremu. Uwaga: bez potrzeby nie ubijać zbyt długo.
Pralina fistaszkowa:
- 100 g cukru
- 100 g orzeszków ziemnych
- 50 ml wody
Większą blaszkę lub marmurowy blat wysmarować dokładnie cienką warstwą oleju.
Cukier i wodę umieścić w większym garnuszku z grubym dnem. Zagotować i gotować bez mieszania do momentu, aż otrzymamy kolor złotego karmelu. Dodać orzechy i wymieszać trzymając za rękojeść garnuszka (nie mieszać łyżką). Orzechy w karmelu natychmiast przelać na blachę, wyrównać; poczekać aż zastygną.
Po tym czasie zdjąć je z blachy, z grubsza połamać i posiekać na różnej wielkości kawałki (można użyć malaksera by osiągnąć słodkie orzechowe okruchy; uwaga – nie miksować zbyt długo).
Wykonanie:
Pierwszy blat bezowy położyć na paterę. Delikatnie wyłożyć na niego połowę kremu fistaszkowego. Na niego wyłożyć kolejny blat, następnie pozostały krem i posypać praliną fistaszkową. Fistaszkowy tort bezowy schłodzić w lodówce i podawać.
Przechowywać w lodówce.
Smacznego :-).
Wszystkie komentarze czytam, choć niestety, nie dam rady na wszystkie odpowiedzieć. Zanim zamieścisz pytanie upewnij się czy nikt nie zadał podobnego (ułatwi Ci to wyszukiwarka zamieszczona w komentarzach). Komentarze z linkami mogą nie zostać opublikowane.
Autorka bloga