W chłodniejsze dni mam ochotę na… śliwki w czekoladzie ;-). „Śliwka w czekoladzie” to całkiem nowe muffiny czekoladowe. Mięsiste i mocno czekoladowe muffiny z dodatkiem śliwek kalifornijskich nasączonych w rumie. Od nich po prostu nie można się oderwać! Pieczone w papilotkach i przykryte gęstą czekoladową polewą dłużej utrzymują świeżość – to kawałki ciasta czekoladowego „zapakowane” na kolejne dni do przegryzania na deser…
Muffiny „śliwka w czekoladzie” – składniki na 12 sztuk:
- 200 g śliwek kalifornijskich (suszonych)
- 100 ml ciemnego rumu
- 250 g mąki pszennej
- 50 g kakao
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- pół łyżeczki sody oczyszczonej
- 160 g miałkiego brązowego cukru
- 2 duże jajka
- 130 ml oleju rzepakowego lub słonecznikowego
- 140 ml mleka
- 60 ml mocnej zaparzonej kawy (wykonanej z 1 łyżeczki kawy rozpuszczalnej)
- 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
- 50 g chocolate chips lub posiekanej gorzkiej czekolady
Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej. Do naczynia przesiać mąkę pszenną, proszek do pieczenia, sodę oczyszczoną, kakao; wymieszać i odłożyć.
Śliwki kalifornijskie pokroić na mniejsze kawałki. Umieścić w małym garnuszku i zalać rumem. Podgrzać do wrzenia, zdjąć z palnika i odłożyć na bok na 1 godzinę lub do momentu kiedy cały alkohol wsiąknie w śliwki.
By przygotować ciasto na muffiny – w jednym naczyniu umieścić jajka, olej, mleko, kawę, ekstrakt z wanilii i brązowy cukier. Wymieszać rózgą kuchenną do połączenia się składników. Dodać odłożone suche składniki i wymieszać rózgą lub szpatułką, tylko do połączenia się składników. Dodać chocolate chips i nasączone rumem śliwki, wymieszać.
Formę do muffinów wyłożyć papilotkami. Przełożyć do nich ciasto (do wysokości kilku milimetrów od górnego brzegu papilotki). Piec w temperaturze 160ºC przez około 25 minut lub do tzw. suchego patyczka. Wyjąć, wystudzić. Polać gęstniejącą polewą czekoladową, a na każdym muffinie umieścić dodatkową śliwkę. Podawać.
Polewa czekoladowa:
- 100 g gorzkiej lub deserowej czekolady
- 100 ml śmietany kremówki 30% lub 36%
W małym garnuszku podgrzać śmietanę kremówkę, prawie do wrzenia, zdjąć z palnika. Zalać nią posiekaną czekoladę, odstawić na 2 minuty. Po tym czasie wymieszać do powstania gładkiego sosu czekoladowego.
Ponadto:
- 12 dodatkowych śliwek kalifornijskich, po jednej na górę każdego muffina
Smacznego :-).
Wszystkie komentarze czytam, choć niestety, nie dam rady na wszystkie odpowiedzieć. Zanim zamieścisz pytanie upewnij się czy nikt nie zadał podobnego (ułatwi Ci to wyszukiwarka zamieszczona w komentarzach). Komentarze z linkami mogą nie zostać opublikowane.
Autorka bloga