Nie obiecywałam że „Moje wypieki” to tylko słodkości, prawda? :-). Te kotleciki się piecze, a zjedliśmy je na obiad z sosem grzybowym. Sos idealnie do nich pasuje (są dość suche), mają delikatny smak i subtelny zapach koperku… W zasadzie pasowałaby do nich nazwa ciastka ziemniaczane, bo jak dla mnie zbyt mało w nich ziemniaków, a zbyt dużo mąki :-).
Składniki na 10 – 15 sztuk:
- 200 g mąki pszennej
- 200 g ugotowanych, posolonych, utłuczonych ziemniaków
- 3 łyżki mleka lub maślanki
- 40 g masła, w temperaturze pokojowej
- szczypta soli
- 1 łyżka pokrojonego świeżego koperku
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
Mąkę przesiać do naczynia, wymieszać z proszkiem do pieczenia. Dodać masło, szczyptę soli i koperek. Następnie utłuczone na krem ziemniaki. Wlać mleko/maślankę i zagnieść miękkie ciasto.
Rozwałkować na grubość około 0,5 cm i foremką lub szklanką wykrajać krążki (szklanką wyjdzie mniej, miałam niedużą foremkę). Ułożyć na blaszce wyłożonej papierem i piec około 15 minut w temperaturze 200°C. Podawać ciepłe.
Smacznego :-).
Wszystkie komentarze czytam, choć niestety, nie dam rady na wszystkie odpowiedzieć. Zanim zamieścisz pytanie upewnij się czy nikt nie zadał podobnego (ułatwi Ci to wyszukiwarka zamieszczona w komentarzach). Komentarze z linkami mogą nie zostać opublikowane.
Autorka bloga