Wersja kokosowo – malinowa (nie mniej smaczna niż wersja czekoladowa) puddingu z wykorzystaniem nasion chia. Możliwości wykorzystania tych nasion jest mnóstwo i nie bójcie się eksperymentować :-). Może macie jakieś swoje sprawdzone połączenia smakowe? Podzielcie się nimi w komentarzach!
Składniki na 4 porcje:
- 1 szklanka mleka kokosowego (lub pół na pół ze zwykłym, ryżowym, migdałowym itp.)
- 200 g malin, świeżych lub mrożonych
- 6 łyżek nasion chia
- 2 – 4 łyżki syropu z agawy, golden syropu, miodu, syropu klonowego
Maliny przetrzeć przez sitko by pozbyć się pesteczek. Powstałe puree malinowe przełożyć do szklanki i dopełnić wodą do otrzymania pełnej pojemności szklanki – 250 ml. Dodać 3 łyżki nasion chia i wymieszać. Odstawić na 15 – 20 minut.
Do szklanki mleka kokosowego dodać 3 łyżki nasion chia i wymieszać. Odstawić na 15 – 20 minut.
Po tym czasie zauważycie wyraźnie rozpoczęcie się procesu 'żelowania’. Jeszcze raz zamieszać, dosłodzić do smaku część kokosową i malinową. Przykryć folią spożywczą i włożyć do lodówki na 5 – 6 godzin lub na całą noc.
Po tym czasie rozłożyć do pucharków, dwuwarstwowo, podawać ze świeżymi malinami.
Smacznego :-).
Wszystkie komentarze czytam, choć niestety, nie dam rady na wszystkie odpowiedzieć. Zanim zamieścisz pytanie upewnij się czy nikt nie zadał podobnego (ułatwi Ci to wyszukiwarka zamieszczona w komentarzach). Komentarze z linkami mogą nie zostać opublikowane.
Autorka bloga