Czas na rabarbar! Długo przeze mnie wyczekiwany, jeden z najbardziej ulubiony w wypiekach i deserach. Teraz, w cieplejsze dni, wypróbujmy staromodny, nostalgiczny angielski pyszny deser o zabawnej nazwie – rabarbarowy fool (’głupiec’). To nic innego jak mus rabarbarowy z bitą śmietaną i sporą dawką wanilii. Idealny do niego jest rabarbar o czystym różowym kolorze, choć nie ma to wpływu na smak deseru. W UK rabarbar taki kupiłam w Asda, choć często można go dostać w Marks&Spencer. W przeciągu kolejnych kilku miesięcy może będziecie chcieli zrobić 'głuptaska’ z truskawkami, malinami, a może agrestem? Za każdym razem będzie smakował wspaniale!
Składniki na około 6 porcji:
- 1 kg rabarbaru (preferowany o kolorze różowym tzw. forced rhubarb)
- 300 g cukru z prawdziwą wanilią np. z domowego przepisu
- 500 ml śmietany kremówki 30% lub 36%, schłodzonej
Rabarbar umyć, pokroić na mniejsze kawałki. Umieścić w naczyniu żaroodpornym, wymieszać z cukrem z wanilią, przykryć pokrywką (lub folią aluminiową). Piec w temperaturze 190ºC przez 45 – 60 minut, do miękkości.
Upieczony rabarbar natychmiast odsączyć na sitku z soku.
Sok przelać do garnuszka i pogotować, w celu zredukowania jego ilości o połowę. Powinniśmy otrzymać gęsty, słodki syrop z rabarbaru. Wystudzić (choć nie w lodówce, mógłby się skrystalizować i utracić piękną, różową przezroczystość).
Pozostały odsączony rabarbar zmiksować blenderem na mus, schłodzić.
Śmietanę kremówkę ubić na sztywno. Powoli, stopniowo, dodawać do niej mus i syrop, lekko wymieszać, do uzyskania efektu marmurka. Przełożyć do pucharków i podawać.
Smacznego :-).
Przepis wg Nigelli Lawson.
Wszystkie komentarze czytam, choć niestety, nie dam rady na wszystkie odpowiedzieć. Zanim zamieścisz pytanie upewnij się czy nikt nie zadał podobnego (ułatwi Ci to wyszukiwarka zamieszczona w komentarzach). Komentarze z linkami mogą nie zostać opublikowane.
Autorka bloga